Części i regeneracja

ponad rok temu  14.11.2017, ~ Administrator - ,   Czas czytania 2 minuty

ZF Aftermarket podkreśla znaczenie polskiego rynku

Peter Rothenhöfer, dyrektor przedstawicielstwa ZF Aftermarket w Polsce

– Z determinacją staramy się budować jak najlepsze kontakty z naszymi klientami poprzez dostarczanie im gotowych rozwiązań – zapewnia Peter Rothenhöfer, dyrektor przedstawicielstwa ZF Aftermarket w Polsce.

Związany z firmą jest od 1992 roku, pełniąc szereg funkcji dotyczących działalności handlowej i doradztwa technicznego.
– W przyszłości będziemy dostosowywać się do zmieniających się potrzeb rynku – dodaje. – Mamy przed sobą wiele wyzwań, w tym wprowadzenie na rynek w 2018 roku zupełnie nowego konceptu warsztatowego [pro]Tech, który w moim odczuciu stanie się naszą wizytówką na polskim rynku.
Peter Rothenhöfer przewodzi ZF Aftermarket w Polsce, Czechach i na Słowacji. Raportuje do Andreasa Deubera, dyrektora generalnego niezależnego rynku aftermarketowego w krajach Europy Północnej, Środkowo-Wschodniej i Południowo-Wschodniej.
– Portfolio naszych marek reprezentuje zaangażowanie koncernu w tworzenie innowacyjnych produktów – podkreśla Deuber. – Ciężko pracujemy nad tym, by ten stan rzeczy się utrzymał, a nasi klienci otrzymywali produkty najwyższej jakości, dające przewagę konkurencyjną na rynku i wzrost przychodów ze sprzedaży.
ZF Aftermarket oferuje najwyższej jakości części marek: Sachs (amortyzatory, sprężyny, sprzęgła i koła dwumasowe), Lemförder (elementy układu zawieszenia, kierowniczego oraz elementy gumowo-metalowe), TRW (części układu kierowniczego, zawieszenia oraz układu hamulcowego), a także podzespoły marki ZF, takie jak części do skrzyń biegów i zestawy olejowe.
Dzięki kompleksowym rozwiązaniom i szerokiemu portfolio produktów firma ZF Aftermarket zdobyła silną pozycję w swej branży – jej obroty sięgają 3 miliardów euro, na całym świecie zatrudnia 8 000 wykwalifikowanych pracowników w ponad 120 lokalizacjach, z 650 partnerami serwisowymi na świecie.

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony