Paliwa i oleje

ponad rok temu  15.06.2018, ~ Administrator - ,   Czas czytania 4 minuty

Z olejem syntetycznym w silniku – statystyczny polski kierowca

– Porównanie do dżungli i gatunków zwierząt sprawia, że łatwiej zrozumieć nasze drogowe zachowania, co może doprowadzić do tego, że będziemy bardziej kompetentnymi kierowcami – komentuje socjolog, dr Tomasz Sobierajski.

40-letni mężczyzna posiadający jeden samochód – to statystyczny polski kierowca. Kantar TNS na zlecenie Shell przeprowadził badania dotyczące zachowań i doświadczeń polskich kierowców. Zobrazowano je na przykładzie dżungli, a więc świata zwierząt.

Z badań wynika, że po polskich drogach, statystycznie rzecz biorąc, najwięcej jeździ lwów (co czwarty kierowca). To dobrze, bo to doświadczony i skoncentrowany kierowca. – To królowie, ale nienarzucający innym swojej woli. Zwracają uwagę na innych kierowców, są uważni. Starają się, by jazda na drodze przebiegała harmonijnie – komentuje dr Tomasz Sobierajski z Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego. 18% użytkowników dróg to słonie – rozważni, odpowiedzialni, troskliwi, ale też ceniący komfort. Tygrysy (15,1% kierowców) to typ drapieżnika. Chcą rządzić na drodze, lubią luksus, ale też jazdę w trudnych warunkach. Lemury (14,6%) chcą czerpać radość z jazdy. Pomaga im w tym głośna muzyka. Ponad 11% kierowców to gepardy – wojownicy, ryzykanci, balansujący na granicy.
– Kim jest statystyczny kierowca? Dla mnie jako socjologa nie ma kogoś takiego. To Shell pokusił się o segmentację kierowców. To bardzo ciekawe badanie – podkreśla dr Tomasz Sobierajski. 
– Porównanie do dżungli i gatunków zwierząt sprawia, że łatwiej zrozumieć nasze drogowe zachowania, co może doprowadzić do tego, że będziemy bardziej kompetentnymi kierowcami – dodaje. – Polacy za kierownicą przybierają różne postaci. Chcemy zachęcać kierowców, niezależnie od tego, do jakiej grupy należą, do czerpania radości z jazdy, bez troski o silnik samochodu. Tym niech zajmie się nasz olej Shell Helix. Stąd hasło naszej kampanii skierowanej do kierowców #DriveOn – mówi Justyna Goraj, menedżer komunikacji Marek Olejowych Shell.

Jaki olej lubi dżungla?
Syntetyczny! 35% kierowców wybiera syntetyk, 31% półsyntentyk. Ważne jest także to, że ponad połowa Polaków osobiście wybiera olej, ale po zasięgnięciu opinii eksperta, mechanika lub doradcy serwisowego. Prawie połowa (46%) w razie potrzeby samodzielnie uzupełnia olej. 
Z czego wynika rosnący udział olejów syntetycznych w samochodach polskich kierowców? Eksperci Shell przekonują, że to efekt większej świadomości kierowców, ale też rozwoju technologicznego, który ma związek z rosnącymi oczekiwania producentów samochodów. Polski rynek olejów silnikowych dla motoryzacji jest zdominowany przez oleje do samochodów osobowych, które stanowią 58% jego wartości. Największą dynamikę wzrostu w ciągu ostatnich 10 lat odnotowały oleje syntetyczne o najniższych klasach lepkości: z 5,49% do 16,29%. Wynika to m.in. z tego, że co roku w Polsce przybywa kilkaset tysięcy nowoczesnych pojazdów. W 2017 roku Polacy zarejestrowali 486 352 nowe auta – to o ponad 70 000 więcej niż w 2016 roku, co daje wzrost niemal o 17% (dane z CEPiK). Rośnie więc popyt na syntetyczne oleje silnikowe. Coraz większą popularnością cieszą się produkty o niskich lepkościach (0W-30) oraz powszechnie stosowane oleje 5W-30.
– Oleje syntetyczne to najbardziej zaawansowane technologicznie produkty, które poprawiają wydajność, wydłużają żywotność silnika i jego elementów oraz obniżają zużycie paliwa – mówi Łukasz Radzymiński, dyrektor sprzedaży w dziale olejowym Shell Polska. – Produkty 0W jeszcze lepiej chronią silnik przy rozruchu oraz częstym włączaniu i wyłączaniu, zwłaszcza podczas jazdy w warunkach miejskich. Jeśli dodatkowo posiadają wartość lepkości letniej 30 (np. 0W-30), doskonale chronią silnik w każdych warunkach. Prognozuje się, że już niedługo będziemy stosować oleje 0W-16.

Syntetyk vs olej mineralny
Eksperci Shell podkreślają, że syntetyczne oleje silnikowe o niskich lepkościach są przykładem produktów wielosezonowych. W niskich temperaturach olej zachowuje doskonałe właściwości przepływowe, natomiast podczas wysokich ma lepszą lepkość, która chroni wszystkie części silnika. Dzięki dodatkom obniżającym tarcie syntetyczne oleje o niskich lepkościach umożliwiają utrzymanie zużycia paliwa na najniższym możliwym poziomie oraz powodują redukcję emisji zanieczyszczeń. Wpływają też na mniejsze zużycie części silnika i opory tarcia. 
W Polsce oleje silnikowe dla motoryzacji stanowią 47,51% wszystkich sprzedawanych olejów smarowych. Zgodnie z danymi raportu rocznego „Przemysł i handel naftowy 2017”, opracowanego przez ekspertów Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, nasz rynek olejów smarowych osiągnął w 2017 roku wielkość 226 896 ton, co oznacza wzrost o 1,62% w porównaniu z poprzednim rokiem.

Proponują Shell Helix Ultra ECT C2/C3 0W-30
Czym kierują się Polacy przy wyborze producenta oleju? – Marka jest istotna. Polacy ufają tym znanym, ale mają też świadomość, że ważną kwestią jest to, czy dany olej spełnia wymagania producenta – mówi Łukasz Radzymiński.
Podczas spotkania prasowego, na którym przedstawiono zachowania Polaków za kierownicą oraz ich preferencje olejowe, eksperci marki Shell przedstawili bliżej produkt Shell Helix Ultra ECT C2/C3 0W-30. Przekonywali, że dzięki technologii produkcji bazy olejowej, która redukuje utlenianie oleju i chroni wszystkie części silnika, olej ustanawia nowy standard jakości.
– Oleje Shell Helix Ultra powstają w rewolucyjnej technologii Shell PurePlus, opracowanej na podstawie 3500 patentów, w której syntetyczna baza olejowa, zamiast z ropy naftowej, jest uzyskiwana z gazu ziemnego. Środki smarne oparte na olejach bazowych wytwarzanych w tej technologii są pozbawione praktycznie wszelkich zanieczyszczeń znajdujących się w ropie naftowej, co pozwala utrzymać najwyższe parametry eksploatacyjne silnika. Dzięki temu produkty 
Shell Helix Ultra pomagają zachować optymalną czystość jednostki napędowej, zbliżoną do fabrycznej – wyjaśniał Łukasz Radzymiński.

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony