Części i regeneracja

ponad rok temu  15.11.2017, ~ Administrator - ,   Czas czytania 2 minuty

SenCom  – alternatywa na trwałą naprawę

W ofercie Inter Cars znajdziemy obecnie ok. 230 typów zestawów wiązek do najpopularniejszych samochodów na rynku

Z całą pewnością wielu kierowców spotkało się z utratą możliwości elektrycznego sterowania niektórymi funkcjami swoich aut. Zakłócenia w pracy centralnego zamka, elektrycznej regulacji lusterek, podświetlenia tablicy rejestracyjnej, wycieraczki tylnej szyby... – przyczyną tych problemów są często uszkodzenia wiązek elektrycznych znajdujących się na połączeniach drzwi i klap.

Niestety, czas robi swoje. Z biegiem lat izolacja przewodów utlenia się i sztywnieje, siły zginające działające podczas otwierania i zamykania doprowadzają do pęknięcia izolacji, a po pewnym czasie pęka również splot miedziany przewodzący prąd. Doprowadza to do obniżenia komfortu użytkowania samochodu oraz do sytuacji bezpośrednio zagrażających bezpieczeństwu pasażerów. Brak możliwości centralnego zamknięcia samochodu lub otwarcia szyby może irytować, ale problem z oczyszczeniem czy odparowaniem tylnej szyby lub też brak trzeciego światła stopu znacznie obniża poziom bezpieczeństwa. Dodatkowo pęknięte przewody mogą się zetknąć ze sobą lub z elementami metalowymi karoserii i spowodować zwarcie, co często skutkuje eskalacją uszkodzeń na inne elementy wyposażenia elektrycznego.
Firma Inter Cars poszerzyła swoją ofertę o zestawy naprawcze niemieckiego producenta SenCom. Wszystkie wiązki projektowane są z wyjątkową starannością, przeznaczone do konkretnego modelu samochodu i warunków, w jakich muszą pracować. Długości przewodów, sposoby hermetycznych połączeń zapewniają łatwą, szybką i trwałą naprawę na długie lata. Wiązki SenCom wykonane są z przewodów w izolacji sylikonowej, niezwykle odpornej na utlenianie, utrzymując przy tym ciągłą elastyczność. Dla porównania, w oryginale producenci samochodów do izolacji przewodów stosują zazwyczaj tworzywa PCV.

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony