Fot. 1. Układ półhydrauliczny
Szarpanie przy ruszaniu w krótkim czasie po wymianie sprzęgła w samochodach grupy PSA.
W większości przypadków sterownie sprzęgłem odbywa się na dwa sposoby. W zależności od rozwiązania wyróżniamy układy:
- półhydrauliczne z łożyskiem oporowym i dźwignią sprzęgła (fot.1),
- w pełni hydrauliczne oparte na siłowniku CSC (fot. 2).
(zdjęcia poniżej w galerii zdjęć)
W omawianym przypadku (wersja 1) pojawił się efekt poszarpywania wkrótce po montażu sprzęgła o nr 623 3325 00 w samochodzie Citroën Berlingo 16HDi. Warsztat zachował się w pełni profesjonalnie, wymieniając razem ze sprzęgłem większość układu wysprzęglania w postaci sworznia kulistego i dźwigni sprzęgła. Skąd w takim razie problem? Zasadniczo powinno to zapewnić bezproblemową i długą eksploatację.
Weryfikacja
Pierwsze podejrzenie padło na zespół sprzęgła. Bez demontażu skrzyni biegów ocena układu sprzęgłowego jest praktycznie niemożliwa. Co zauważyliśmy:
1. Przegrzane łożysko oporowe i wyciek smaru.
2. Wypracowanie dźwigni sprzęgła w punktach kontaktowych: w połączeniu z łożyskiem oporowym i sworzniem kulistym.
3. Zaolejenie skrzyni biegów.
Skąd pooszarpywanie? Główną przyczyną efektu „tarki” w półhydraulicznych układach wysprzęglania jest jego zużycie lub usterka. Niedopuszczalne są jakiekolwiek luzy. Łożysko oporowe ma dociskać sprężynę talerzową siłą ok. 12 kg, wyrównując jej listki. W analizowanym przypadku przyczyną usterki było błyskawiczne wypracowanie łapy, powodujące szarpanie i przegrzanie łożyska oporowego. Dlatego bardzo ważny jest dobór części współpracujących o wysokiej jakości.
Rozwiązanie problemu
W tej sytuacji nie było potrzeby wymiany zestawu sprzęgła, gdyż zarówno tarcza, jak i docisk sprzęgła nie wykazywały jakichkolwiek wad. Niezbędne było natomiast odtłuszczenie docisku i koła zamachowego. Wymiana dźwigni sprzęgła na produkt OE oraz niezbędna wymiana przegrzanego łożyska wyeliminowały problem szarpania przy ruszaniu samochodem.
Więcej praktycznych informacji dostępnych jest na portalu dla mechaników: www.repxpert.pl i na stronie www.schaeffler.pl.
Kacper Zabłocki
Komentarze (1)