Instalacje gazowe

ponad rok temu  28.05.2013, ~ Administrator - ,   Czas czytania 11 minut

Polska autogazem stoi
Instalacje LPG coraz popularniejsze. Spośród ponad 18 mln zarejestrowanych w naszym kraju samochodów osobowych ponad 2,6 mln pojazdów jeździ na autogazie. Jak zgodnie twierdzą eksperci, liczba ta będzie stale rosła. Bo choć montaż instalacji LPG w samochodzie oznacza wydatek rzędu kilku tysięcy złotych (w zależności od typu auta, pojemności silnika itp.), koszty te są jednak niczym w porównaniu z kosztami eksploatacji auta na benzynę.

16865 Jako największy plus instalacji gazowej wymieniany jest koszt jej eksploatacji. Niepodważalne są też korzyści ekologiczne. right Jak łatwo obliczyć, inwestycja w LPG zwraca się już po kilkunastu miesiącach użytkowania auta. Montaż instalacji gazowej opłaca się zwłaszcza tym kierowcom, którzy samochód wykorzystują do pracy lub jeżdżą często w dłuższe trasy.

Początki kariery LPG na rynku polskim
Gwałtowny rozwój rynku instalacji gazowych przypada w Polsce na lata 90. Mimo że popyt na nowe paliwo był początkowo niewielki, kierowcy szybko dostrzegli jego zalety. Główną z nich była cena.
- Rozwój instalacji gazowych w latach 90. zdeterminowany był wyłącznie czynnikiem ekonomicznym – twierdzi Janusz Siczek, dyrektor handlowy Auto-Gaz Centrum. - Wówczas na polskich drogach dominowały paliwożerne samochody, w większości z silnikami gaźnikowymi. Duża różnica między ceną gazu a ceną benzyny powodowała, że montaż instalacji dawał w krótkim czasie wymierne efekty ekonomiczne.
- Należy pamiętać, że na początku lat 90. rynek autogazu rozwijał się samodzielnie, bez wsparcia państwa, bez subwencji i bez ułatwień prawnych – podkreśla Wojciech Piekarski, dyrektor ds. marketingu w AC SA (producent samochodowych systemów LPG/CNG marki STAG). - Początkowo popyt na autogaz był niewielki. Paliwo było nowe i istniała obawa o bezpieczne korzystanie z tego rodzaju rozwiązania.
Jak dodaje Tomasz Chojnowski z ALEX Sp. z o.o., gaz uważany był przez koncerny naftowe za paliwo „drugiej kategorii”, a zatankować je można było tylko na nielicznych stacjach.
- Po roku 2000 sytuacja ta zaczęła się zmieniać – mówi. - Dziś tylko nieliczne stacje nie mają paliwa gazowego w swojej ofercie, zaś ono samo traktowane jest na równi z benzyną i olejem napędowym.
- Kiedy warunki ekonomiczne uległy pogorszeniu, a rozdźwięk między ceną benzyny i autogazu powiększył się (niemal dwukrotnie), coraz więcej kierowców zdecydowało się na konwersję pojazdu na LPG – uzupełnia W. Piekarski. - Przybywało stacji LPG, bo i koszty otwarcia były relatywnie niskie. Importerzy instalacji LPG, montażyści i dostawcy gazu... – wszyscy mieli pełne ręce roboty.
Jako decydujące o popularności autogazu wymienia względy ekonomiczne również Teresa Flekiewicz z firmy Auto Gaz Śląsk Sp. z o.o.
- Im wyższa była relacja ceny benzyny do ceny gazu, tym większe było zainteresowanie paliwami alternatywnymi – mówi. - Powodowało to zarówno powstawanie infrastruktury do tankowania samochodów gazem, jak i serwisów zajmujących się montażem i serwisem instalacji zasilania gazowego.
- W roku 1995 cena benzyny wahała się pomiędzy 1,5 zł a 1,70 zł; cena gazu zaś pomiędzy 0,40 zł a 0,50 zł. – dodaje Tomasz Chojnowski. - Przynosiło to użytkownikom instalacji gazowych bardzo duże oszczędności, zaś adaptacja pojazdów do zasilania paliwem LPG stała się po prostu popularna.
Innymi słowy, gwałtowny rozwój rynku LPG w Polsce przypisuje się dużej różnicy ceny benzyny do ceny gazu.
- Powstało wielu nowych producentów systemów LPG – mówi Piotr Bednarski z KME. - Liczne filie zachodnich koncernów zaczęły agresywnie rozbudowywać swoje przedstawicielstwa. Powstało wiele nowych zakładów montażowych.
Jak dodaje, branżę autogazu zweryfikował kryzys – na rynku pozostały tylko najsilniejsze firmy produkcyjne oraz profesjonalne warsztaty montażowe.

Więcej przejedziesz, więcej zaoszczędzisz
Skoro mowa o oszczędnościach, sprawdźmy jak dużych? Jak podkreśla Wojciech Piekarski, im więcej przejechanych kilometrów, tym więcej pieniędzy pozostaje w portfelu kierowcy.
- Jazda samochodem benzynowym opłaca się jedynie wtedy, kiedy pojazd jest już przekonwertowany na zasilanie LPG – twierdzi. - Oszczędności z tytułu takiego rozwiązania są ogromne. Przy obecnych cenach paliw (średnio PB 5,88 i LPG 2,84) i spalaniu na poziomie np. 10 l, przejeżdżając miesięcznie ok. 1500 km (najczęściej spotykany przebieg), oszczędności wynoszą ok. 250 zł (uwzględniając 20% większy pobór LPG oraz rozruchy na benzynie). Przy średnim koszcie instalacji (ok. 2500 zł) inwestycja zwraca się już po 10 miesiącach.
Podobnych obliczeń dokonuje Tomasz Chojnowski.
- Średni koszt adaptacji w instalację gazową zwraca się po przejechaniu ok 10 tys. km (14 tys. km zdaniem Janusza Siczka – dop. aut.), czyli w przypadku przeciętnego użytkownika po ok. 7-10 miesiącach – szacuje. - Paliwo gazowe wykorzystywane jest z powodzeniem zarówno przez taksówki, jak i przez klientów flotowych. Od 3 lat notujemy wzrost ofert pojazdów nowych wyposażonych w instalację LPG, a użytkownicy pojazdów z napędem benzynowym coraz chętniej wyposażają je w zasilanie alternatywne. Benzyna jest już chyba za droga dla wszystkich.
- Sprawdza się zasada, że jeśli osoba użytkowała auto z instalacją gazową, to przy zmianie samochodu również decyduje się na montaż instalacji – dodaje Janusz Siczek.

Oszczędności pozorne
Jednak nie wszyscy posiadacze samochodów na gaz są z nich zadowoleni. Mówią oni o „oszczędnościach pozornych”: wskazują na potrzebę częstszej wymiany świec i przewodów zapłonowych, jak również na niedogodności związane z nierówną pracą, brakiem płynnego przełączania na gaz czy „przytykające się” wtryskiwacze. Problemy te wymieniane są jako uciążliwe, jak również kosztowne w eliminacji.
- Każdy samochód, niezależnie czy jest zasilany benzyną, olejem napędowym czy też paliwem gazowym, wymaga dbałości, czyli m.in. systematycznych przeglądów oraz ewentualnej naprawy czy wymiany zużytych elementów – mówi Piotr Bednarski. - Są to czynniki, które w sposób oczywisty wpływają na długotrwałą, bezawaryjną eksploatację. Niestosowanie się do zaleceń producentów może powodować wspomniane niedogodności w użytkowaniu pojazdu.
- O „pozornych oszczędnościach” możemy mówić jedynie wtedy, kiedy wyboru instalacji gazowej dokonuje się na zasadzie przypadku, a podstawowym elementem branym pod uwagę jest jej cena – uzupełnia Teresa Flekiewicz. - W przypadku montażu instalacji gazowej należy zwracać szczególną uwagę na stan układu zapłonowego (świece, przewody zapłonowe), co warunkuje prawidłową pracę silnika na paliwie gazowym. Większa dbałość o układ zapłonowy i właściwy skład mieszanki powietrzno-paliwowej znacznie wydłuża żywotność silnika.
Samochodowa instalacja LPG, podobnie jak każdy inny element pojazdu, wymaga stosownych czynności obsługowych, które zapewnią jej prawidłową eksploatację przez cały okres użytkowania.
- Jedną z takich podstawowych czynności jest regularna wymiana świec i przewodów zgodnie z terminem podanym przez producenta – zaznacza Wojciech Piekarski. - Niestety, niektórzy kierowcy zdają się o tym zapominać i reagują dopiero wtedy, kiedy elementy te są już prawie całkowicie wyeksploatowane. Gaz jest paliwem wrażliwszym od benzyny i regularna wymiana podzespołów leży w najlepiej pojętym interesie kierowcy.
Jak dodaje Mateusz Miastkowski z firmy LPGTECH, wspomniane niedogodności występują tylko w przypadku użycia słabych komponentów lub błędnego ich montażu.
- Częstsze wymiany filtra powietrza czy świec zapłonowych, aby zapobiec „strzelaniu” gazu, były wymagane przy systemach I i II generacji, których obecnie już się prawie nie spotyka – podkreśla. - Jeżeli instalacja zostanie prawidłowo skompletowana, założona i starannie wyregulowana, kierowca nie odczuje różnicy pomiędzy zasilaniem benzyną a gazem. Świadczy o tym fakt, iż niektórzy producenci aut fabrycznie wyposażają swoje pojazdy w instalację LPG lub dopuszczają jej montaż posprzedażny z zachowaniem okresów międzyprzeglądowych, takich jak w przypadku zasilania benzyną.
Choć producenci zalecają wymianę świec zapłonowych po przebiegu 30 000-100 000 km (w zależności od modelu pojazdu oraz użytych świec), zdecydowana większość użytkowników zdaje się o tym „zapominać” (bo przecież „auto nadal jedzie”).
- Dopiero po montażu instalacji gazowej okazuje się, że świece kwalifikują się jedynie do wymiany – mówi Tomasz Chojnowski. - Podobnie wygląda sytuacja z przewodami wysokiego napięcia, cewkami zapłonowymi, filtrami powietrza. Pamiętajmy, że jest to element eksploatacyjny, który bez względu na paliwo, jakim zasilany jest pojazd, podlegają okresowym wymianom. Jeśli chodzi o jakość pracy części mechanicznych instalacji gazowych, a w dużej mierze wtryskiwaczy, to niestety użytkownicy nagminnie nie stosują się do zaleceń punktów serwisowych (głównie dotyczących częstotliwości wymian filtrów gazu), nawet podczas okresu gwarancji (…). Niestety, decydując się na adaptację pojazdu do paliwa LPG, powinniśmy rozważyć również takie kwestie, jak częstotliwość serwisu oraz jego koszty.
Problem „pozornych oszczędności” podsumowuje Wojciech Piekarski: - Jazda na LPG zapewnia olbrzymie oszczędności, jednak nie należy popadać w skrajności i oszczędzać dodatkowo, nie wymieniając podzespołów eksploatacyjnych w terminie.

Ile kosztuje montaż instalacji gazowej?
Koszt montażu instalacji gazowej w samochodzie zależy od kilku czynników, m.in. marki samochodu, typu silnika i jakości podzespołów.
- Dużą rolę odgrywa przede wszystkim generacja instalacji. Im wyższa, tym więcej trzeba za nią zapłacić – wyjaśnia Wojciech Piekarski. - Cena montażu waha się od 1200 zł do nawet 10 000 zł, jednak standardowy koszt dla samochodu 4-cylindrowego to przedział 2200-3200 zł.
- Do 6 cylindrów należy dopłacić ok. 800 zł, a posiadacze „V-ósemek” muszą się przygotować na kwotę ok. 4000 zł – uzupełnia Mateusz Miastkowski. - W przypadku aut wyposażonych w turbosprężarkę należy przygotować się na dodatkowe koszty wynikające z potrzeby użycia wydajniejszego reduktora (bądź dwóch) oraz wydajniejszych wtryskiwaczy.
Jak podkreśla W. Piekarski, najważniejsze jest jednak to, aby koszt montażu instalacji gazowej porównać z orientacyjnymi oszczędnościami wynikającymi z jazdy na zasilaniu LPG. Te zaś, biorąc pod uwagę różnicę w cenie paliwa gazowego i benzyny, wynoszą średnio 45-50%.
- Przy standardowej eksploatacji samochodu i przejechaniu kilkunastu tysięcy kilometrów koszt montażu instalacji gazowej zwraca się w ciągu roku – podkreśla.
Nie zapominajmy o przeglądach. Tomasz Chojnowski szacuje, że średni koszt przeglądu okresowego (co 10 tys. km), związanego bezpośrednio z obsługą instalacji gazowej, to 50-150 zł.
- Oszczędność na takim dystansie, po uwzględnieniu kosztów obsługi serwisowej, wynosi ok. 1500 zł – twierdzi.

Ekologia czy ekonomia?
Jako największy plus instalacji gazowej wymieniany jest koszt jej eksploatacji. Jak już zauważyli nasi rozmówcy, obecne ceny autogazu w Polsce są o połowę niższe niż w przypadku benzyny bezołowiowej, a inwestycja w montaż instalacji LPG zawraca się już po średnio 10 miesiącach eksploatacji samochodu.
- Montaż instalacji gazowej to również możliwość korzystania z dwóch form paliwa napędowego, co stanowi wyjątkowo elastyczne i praktyczne rozwiązanie, w szczególności podczas długiej podróży – mówi Wojciech Piekarski. - Autogaz to także wydłużona żywotność silnika oraz świec zapłonowych. W samochodach napędzanych autogazem silnik pracuje zdecydowanie ciszej, a przez ciągłe spalanie można zaoszczędzić na kosztach związanych z jego naprawami.
Zasilanie gazowe to również doskonała alternatywa ekologiczna. Szacuje się, że podczas spalania gazu prawie o osiemdziesiąt procent zmniejsza się emisja szkodliwych dla środowiska zanieczyszczeń w porównaniu z paliwami tradycyjnymi. Przy milionach aut poruszających się na naszych drogach korzyści dla ekologii są więc znaczące.
- Przy spalaniu LPG do atmosfery dostaje się o wiele mniej zanieczyszczeń, a więc przyjemne z pożytecznym – taniej i przyjaźnie dla środowiska – uzupełnia Mateusz Miastkowski. - Jednak nie ma się co oszukiwać, najbardziej chodzi tu o względy ekonomiczne, bo przez kierowców odczuwane są one w pierwszej linii.

Jak wybrać?
Zanim nasz klient zdecyduje się na montaż instalacji gazowej w samochodzie, doradźmy mu sprawdzenie stanu technicznego pojazdu.
- Samochód z niesprawnym silnikiem nigdy nie będzie prawidłowo funkcjonował na zasilaniu gazowym – wyjaśnia Wojciech Piekarski. - Wszelkie usterki powodujące zakłócenia pracy silnika powinny być usunięte (w szczególności usterki układu wysokiego napięcia – świece, przewody, cewka – oraz układu sterowania silnikiem, w którego skład wchodzą wszystkie czujniki odpowiadające za poprawną pracę układu paliwowego). Dopiero wtedy samochód kwalifikuje się do montażu instalacji gazowej.
Właściciel samochodu musimy również podjąć decyzję odnośnie typu instalacji. Dobrze jest zasięgnąć opinii innych użytkowników samochodów zasilanych gazem czy choćby zajrzeć na fora internetowe. A ponieważ na rynku dostępne są instalacje wielu producentów, nie bez znaczenia jest też doświadczenie i prestiż firmy.
- Sprawdźmy również okres gwarancyjny, ile lat bądź jaki przebieg obejmuje – radzi W. Piekarski. - Pamiętajmy, że wszystkie naprawy w okresie gwarancyjnym przeprowadza z reguły warsztat, w którym pojazd został zaadaptowany na zasilanie gazowe. W tym momencie nie warto wybierać warsztatu z drugiej strony Polski, chyba że firma produkująca instalację dysponuje siecią zrzeszonych warsztatów, w ramach której bezpłatne naprawy gwarancyjne może przeprowadzić jakikolwiek warsztat partnerski.
- Wybór rzetelnego warsztatu to kwestia niezmiernie ważna – uzupełnia Janusz Siczek. - Sposób montażu instalacji ma bezpośrednie przełożenie na jej działanie, a co za tym idzie – na zadowolenie użytkownika.
Innymi słowy, właściciel samochodu wybierać powinien serwisy sprawdzone – takie, które cieszą się dobrą opinią. To, czego nie powinien, to sugerować się tylko i wyłącznie konkurencyjną ceną, wszak niska cena usługi może wiązać się z ryzykiem niskiej jakości zamontowanych podzespołów.
- Przy wyborze instalacji najlepiej zdać się na polecanego fachowca, który dobierze części składowe instalacji tak, aby nasze auto jeździło na gazie poprawnie – mówi Mateusz Miastkowski, a przytakuje mu Tomasz Chojnowski:
- W Internecie istnieją rozbudowane fora poświęcone instalacjom gazowym, które funkcjonują także na skalę regionu – mówi. - Z kolei w małych miejscowościach wystarczy popytać znajomych, a szybko dowiemy się, gdzie usługę taką otrzymamy szybko, tanio i solidnie.
O ostrożność przy korzystaniu z porad internautów apeluje Piotr Bednarski.
- Oprócz poszukiwanej wiedzy i porad fachowców na forach internetowych znaleźć można również opinie jednostronne, wprowadzające w błąd – ostrzega. - Ba, czasem udziela się tam nieuczciwa konkurencja, która próbuje zamieszczać nieprawdziwe dane. Recepta jest dość prosta – montaż kompletnej instalacji w autoryzowanym lub wskazanym przez producenta warsztacie montażowym.

Autogaz się nie ulotni
Naszych rozmówców spytaliśmy o przyszłość autogazu, zarówno w Polsce, jak i na świecie. W tej kwestii są oni zgodni – rynek LPG będzie się rozwijał.
- Dalszy rozwój uzależniony jest jednak od działań rządów – twierdzi Teresa Flekiewicz. - Jeżeli prowadzone będą działania promujące paliwa ekologiczne LPG i CNG, ich segment będzie się intensywnie rozwijał. Z kolei przy próbach zmiany opodatkowania paliw gazowych – wyhamuje. Ponieważ jednak większość krajów europejskich zwraca uwagę na aspekt ekologiczny paliw alternatywnych, nie należy spodziewać się działań ograniczających ich rozwój.
- W przyszłości, wzorem Londynu czy też innych miast europejskich, podjęte zostaną prawdopodobnie działania mające na celu ochronę powietrza w centrach miast, a tym samym ograniczony zostanie dostęp samochodom niewyposażonym w ekologiczną instalację LPG – dodaje Piotr Bednarski.
Jaskółką dalszego rozwoju rynku autogazu są więc nie tylko zwyżkujące ceny paliw tradycyjnych, ale również rosnąca świadomość ekologiczna – zarówno kierowców, jak i rządów. Oba te czynniki sprawiają, że z roku na rok przybywa samochodów zasilanych LPG, a korzyści płynące z przejścia na autogaz odkrywają coraz to nowe kraje.
- Rozwija się również oferta pojazdów wyposażonych fabrycznie w instalację gazową – zwraca uwagę Wojciech Piekarski. - Producenci oferują rozwiązania do silników wyposażonych w bezpośredni wtrysk paliwa czy napędzanych olejem napędowym. Rynek autogazu ma przed sobą świetlaną przyszłość.
- Jak długo będzie utrzymywał się obecny stosunek cen benzyny i gazu, tak długo będzie notowany rozwój samochodowych instalacji gazowych – podsumowuje Tomasz Chojnowski. - Właściwie tylko od uwarunkowań polityczno-społecznych zależy dynamika tego sektora. Analizy na najbliższą dekadę są jednak pomyślne.

Krzysztof Dulny

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony