Lakiernictwo i blacharstwo

ponad rok temu  14.09.2017, ~ Administrator - ,   Czas czytania 3 minuty

Kolor goni kolor – istotny temat w branży lakierniczej

Celem dla producentów lakierów jest dostarczenie klientowi receptury idealnie odwzorowującej oryginalny kolor samochodu

Rynek lakierów renowacyjnych to branża, w której ciągle trwa wyścig. Musimy nadążać za producentami samochodów, nowymi technologiami, ilością danych do przetworzenia... – to prawdziwy wyścig z czasem. Wciąż przybywa nowych kolorów i w związku z tym rośnie baza kolorów dostępnych w programach recepturowych.

Nowoczesny system doboru koloru musi być wspomagany przez spektrofotometr, który w wielu przypadkach jest w stanie zastąpić kolorystę, a już na pewno ułatwić mu pracę. Oczywiście spektrofotometr może wyręczyć kolorystę tylko wtedy, kiedy spełnione są dwa warunki: system ma stabilne komponenty, a spektrofotometr posiada funkcję dobarwiania.
Co do stabilności kolorantów, od dawna wiadomo, że stanowią fundament dobrego systemu, natomiast funkcja dobarwiania cały czas jest doskonalona. To od niej zależy, czy dany kolor będzie prawidłowo dobrany. Nie bez znaczenia jest również liczba kątów, pod jakimi spektrofotometr mierzy kolory, niezbędne minimum to pomiar pod pięcioma kątami.
Z pomocą przychodzą również nowe technologie, takie jak program recepturowy „w chmurze”, do którego dostęp mamy i z komputera, i z tabletu czy smartfona – niezależnie od systemu operacyjnego. Takie rozwiązania znacznie ułatwiają pracę, pozwalają zmierzyć kolor spektrofotometrem i wysłać wynik pomiaru za pomocą aplikacji (przeliczony funkcją dobarwiania) w dowolne miejsce na Ziemi. Multichem jest na etapie beta testów takiego rozwiązania, dokładamy wszelkich starań, aby jak najszybciej udostępnić to rozwiązanie naszym partnerom biznesowym.
Spektrofotometry stanowią narzędzie bardzo pomocne, szczególnie w rękach doświadczonego kolorysty, a o tych ostatnich jest coraz trudniej.

Konserwatyzm w modzie
Prym w popularności kolorów samochodów na wszystkich rynkach świata wiedzie biały. Tendencja ta utrzymuje się od kilku lat i dotyczy wszystkich segmentów samochodów, także luksusowych. W mojej ocenie moda ta niedługo przeminie, może z wyjątkiem krajów afrykańskich i Bliskiego Wschodu.
Coraz mocniej swoją obecność zaznaczają kolory trójwarstwowe, z ciekawymi efektami, coraz więcej jest również kolorów z efektem metalicznym lub perłowym, które dla niewprawnego oka wyglądają jak kolory solidowe. Ziarno perłowe lub metaliczne w takich kolorach jest prawie niewidoczne, a na pierwszy rzut oka kolor wygląda, jakby nie zawierał efektów wizualnych.
Zauważam również pewną prawidłowość – marki uznawane za klasyczne lub prestiżowe (Mercedes, BMW, Audi, Lexus, Jaguar) znacznie mniej eksperymentują z kolorami, w ich przypadku paleta dostępnych kolorów jest bardziej wyważona (oczywiście są wyjątki, np. wściekle zielony Mercedes SLS).
Natomiast niektóre marki (np. Kia, Hyundai, Suzuki) nie boją się eksperymentować i wypuszczają na rynek coraz więcej skomplikowanych kolorów. Przyszłość wygląda bardzo kolorowo i jeszcze nie raz zostaniemy zaskoczeni spektakularnymi efektami, jak samochód zmieniający kolor pod wpływem napięcia przepływającego przez karoserię.

Cel pozostaje bez zmian
Celem dla producentów lakierów było i jest dostarczenie klientowi receptury idealnie odwzorowującej oryginalny kolor samochodu. Zadanie to z każdym rokiem staje się coraz trudniejsze, są nawet pojazdy, które pomimo niewielkiego stażu na rynku obrosły mianem legendy ze względu na trudność doboru koloru – myślę o czerwonym kolorze trójwarstwowym, który występuje na samochodach Renault (NNP) i Mazda (41V). Kolory te są do tego stopnia trudne w odwzorowaniu, że osoby trudniące się sprowadzaniem i naprawą samochodów nie chcą sprowadzać pojazdów w tym kolorze. To świadczy o skali trudności.
Na nieszczęście dla producentów lakierów czerwony perłowy (szczególnie trójwarstwowy) znowu staje się bardzo modny i wszyscy producenci znowu mają go w swojej palecie. Trend jest bardzo zauważalny na rynku amerykańskim (Ford USA, GM, Chrysler). Poza białym to obecnie najlepiej sprzedający się kolor, samochód w tym kolorze wygląda bardzo elegancko, np. olbrzymi pickup Ford F150. W mojej ocenie to czerwony trójwarstwowy kolor perłowy jest obecnie największym wyzwaniem dla producentów lakierów renowacyjnych.
Trudności w odwzorowaniu kolorów nastręcza także sam proces aplikacji, który wykonywany niezgodnie z technologią producenta kończy się niedopasowaniem powłoki. 
Fantazja producentów samochodów jest nieograniczona, a producentom lakierów renowacyjnych pozostaje coraz krótszy czas na odwzorowanie kolorów, by dostarczyć klientom coraz bardziej zaawansowane systemy ich doboru.

Grzegorz Turek, kierownik laboratorium kolorystycznego firmy Multichem, producenta lakierów marki Profix

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony