Części i regeneracja

ponad rok temu  04.04.2018, ~ Administrator - ,   Czas czytania 2 minuty

Klocki hamulcowe

Zużycie materiału ciernego do poziomu poniżej 3 mm przekłada się na drastyczne obniżenie efektywności hamowania pojazdu

Bieżnik w oponie zbliża się do dopuszczalnych prawem norm? Dopiero się zbliża, ten ostatni sezon wytrzymają. Mechanik wskazuje na luzy w amortyzatorach? Jeszcze chwilę da się przecież jeździć. Wiele osób z różnych względów możliwie jak najdłużej zwleka z wymianą części w swoim samochodzie. 

Przychodzi jednak moment, gdy dalsze opóźnienia skutkują nie tylko trwałym uszkodzeniem auta, ale również zagrażają bezpieczeństwu kierowcy i innych uczestników ruchu drogowego. Doskonałym tego przykładem są klocki hamulcowe. 
Bardzo często opóźnienie w wymianie części to tak naprawdę pozorne oszczędności. Odsuwanie wydatku o miesiąc lub kwartał może sprawić, że koszt naprawy będzie zdecydowanie wyższy niż w momencie wystąpienia pierwszych awaryjnych sygnałów. 
– Nadmierna eksploatacja klocka hamulcowego prowadzi do starcia mieszanki ciernej. W rezultacie metalowa część klocka, czyli blaszka nośna, zaczyna trzeć o tarczę hamulcową, powodując jej przyspieszone niszczenie. W rezultacie podczas wizyty u mechanika będziemy musieli wymienić od razu zarówno klocki, jak i tarcze hamulcowe, zwiększając tym samym koszty naprawy – tłumaczy Maciej Młodzikowski, specjalista ds. badań i rozwoju w firmie Lumag, produkującej klocki hamulcowe Breck.
Przeciąganie wymiany klocków hamulcowych sprawia, że są one również bardziej wrażliwe na warunki atmosferyczne. Wysoki poziom wilgoci, zmienne temperatury i sól drogowa sprzyjają wzrostowi korozji, a w rezultacie przyspieszają niszczenie klocków. Każde drobne mikropęknięcie może być wypełniane wilgocią i doprowadzić do przyspieszonego niszczenia części. 
Kwestie finansowe nie powinny przesłonić aspektów związanych z bezpieczeństwem. Zużycie materiału ciernego do poziomu poniżej 3 mm przekłada się na drastyczne obniżenie efektywności hamowania pojazdu. W rezultacie w przypadku konieczności wykonania hamowania awaryjnego może się okazać, że zabraknie nam miejsca na bezpieczne zatrzymanie pojazdu.
– Na bezpieczeństwie nie warto oszczędzać. Zbyt późna wymiana klocków hamulcowych może przynieść znacznie wyższe koszty – nie tylko finansowe. W sytuacji ekstremalnej, kiedy zużytym klockom hamulcowym towarzyszy również zbyt mocno wyeksploatowana tarcza, może dojść do wysunięcia się klocka z jarzma zacisku, czyli mówiąc inaczej, do całkowitego wypadnięcia z hamulca. Skutkiem tego typu sytuacji jest utrata możliwości zahamowania pojazdu. Konsekwencje łatwo sobie wyobrazić – dodaje Maciej Młodzikowski.

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony