Klimatyzacja

ponad rok temu  15.04.2019, ~ Administrator - ,   Czas czytania 4 minuty

Jak skutecznie zdezynfekować klimatyzację?

Obecnie na rynku stosuje się kilka metod dezynfekcji klimatyzacji, takich jak użycie preparatów chemicznych w sprayu, czyszczenie za pomocą ultradźwięków lub ozonowanie

Większość samochodów poruszających się po polskich drogach jest wyposażona w klimatyzację. To standard w autach nowych, zdarza się, że układ ten posiadają także pojazdy używane.

Poza oczywistymi korzyściami wynikającymi z posiadania klimatyzacji należy być przygotowanym na obowiązki związane z jej konserwacją. Zaniedbanie tej kwestii może być nie tylko kosztowne, ale także groźne dla zdrowia, a nawet życia. Sposób działania tego układu stwarza idealne warunki do rozwoju niebezpiecznych dla zdrowia drobnoustrojów. Dlatego dokładne i prawidłowe wykonanie czynności związanych z czyszczeniem i dezynfekcją klimatyzacji jest obowiązkiem każdego warsztatu oferującego tego typu usługi.

Co skrywa nieczyszczony układ klimatyzacji? 
Zapach pleśni i stęchlizny wydobywający się z nawiewów świadczy o rozwoju różnego rodzaju bakterii i grzybów, które mogą wpływać negatywnie na nasze zdrowie i samopoczucie. Jednym z najczęściej spotykanych mikroorganizmów są bakterie z rodzaju Bacillus. Wywołują one wiele infekcji – od problemów skórnych, po posocznicę czy zapalenie opon mózgowych. W układzie klimatyzacji znajdziemy także Brevundimonas vesicularis, odpowiadają one m.in. za zapalenie otrzewnej i septyczne zapalenie stawów. Pasażerom grożą także Aerococcus viridans i Elizabethkingia meningoseptica – pierwsza z nich powoduje infekcje dróg moczowych i zapalenie wsierdzia, natomiast druga jest szczególnie niebezpieczna dla osób z obniżoną odpornością. Jak zatem skutecznie wyczyścić klimatyzację, aby pozbyć się wszystkich chorobotwórczych drobnoustrojów?

Wybór metody czyszczenia/dezynfekcji 
Obecnie na rynku stosuje się kilka metod dezynfekcji klimatyzacji, takich jak użycie preparatów chemicznych w sprayu, czyszczenie za pomocą ultradźwięków lub ozonowanie. Dwa ostatnie najlepiej sprawdzają się przy „nieinwazyjnym” czyszczeniu kanałów wentylacyjnych i wnętrza samochodu. Ich wadą jest to, że nie czyszczą parownika, w którym zbierają się osady, czyli nie docierają do wszystkich przestrzeni układu klimatyzacji, wymagających dezynfekcji. Najczęściej stosowaną i skuteczną metodą dezynfekcji jest bezpośrednie rozprowadzenie preparatu w kanałach wentylacyjnych i na parownik. Wadą tego rozwiązania jest ryzyko dostania się środka do elektryki czy elektroniki samochodu, jeśli kanał wentylacyjny jest nieszczelny. Ważna jest więc aplikacja jego odpowiedniej ilości.
Kluczowy aspekt to dobór odpowiedniego preparatu. Aby skutecznie zwalczać drobnoustroje rozwijające się w układzie klimatyzacji, konieczny jest preparat o właściwościach biobójczych. Ze względu na ich skład chemiczny przed wprowadzeniem do obrotu obowiązkowo podlegają ocenie i rejestracji. Na terenie całej Unii Europejskiej produkty tego typu mogą być stosowane jedynie po uzyskaniu odpowiedniego pozwolenia. W Polsce zgodę na wprowadzenie do obrotu wydaje Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Na etykiecie takiego środka powinien znajdować się numer pozwolenia; jeśli go nie ma, prawdopodobnie preparat służy tylko do czyszczenia, a nie do dezynfekcji.
Jednym z bardziej newralgicznych punktów w układzie klimatyzacji jest parownik. Jego prawidłową dezynfekcję gwarantuje użycie metody ciśnieniowej. Obejmuje ona zastosowanie metalowej sondy podłączonej do specjalnego pistoletu pneumatycznego, która umożliwia dostęp do komory parownika. Urządzenie generuje odpowiednio wysokie ciśnienie, dzięki czemu preparat wypłukuje zalegające, zakażone osady i dociera do wszystkich jego przestrzeni. Zaleca się zużycie co najmniej 0,5 litra płynu do dezynfekcji – jego nadmiar odprowadzany jest przez odpływ wody kondensacyjnej. Dlatego należy pamiętać o ustawieniu wanny w odpowiednim miejscu pod samochodem, tym bardziej że efekt bywa spektakularny – zwłaszcza gdy parownik nie był prawidłowo czyszczony i dezynfekowany przez kilka lat. Wypływający spod samochodu zielony szlam bardzo mocno działa na wyobraźnię. Poza parownikiem należy pamiętać o dezynfekcji wszystkich kanałów wentylacyjnych, np. za pomocą preparatu w sprayu wyposażonego w odpowiednią sondę.

Najczęściej popełniane błędy
Najczęstszym błędem podczas czyszczenia układu klimatyzacji jest zastosowanie preparatu, który nie ma właściwości biobójczych. Zawsze należy sprawdzić na etykiecie, czy dany środek posiada pozwolenie wydane przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych i czy nie jest przeterminowany.
Zdarza się również, że parownik nie został prawidłowo oczyszczony i zdezynfekowany. Zaleca się, aby każdorazowo czyścić i dezynfekować go metodą ciśnieniową. W najbardziej drastycznych przypadkach może być potrzebna wymiana na nowy.
Błędem popełnianym przez warsztaty wykonujące dezynfekcję klimatyzacji jest także niewłaściwe osuszenie układu. Po dezynfekcji należy otworzyć wszystkie kanały wentylacyjne, a wentylator ustawić na maksymalne obroty i przy włączonej klimatyzacji naprzemiennie, parokrotnie zmieniać nastaw termostatu z minimum na maksimum i na odwrót. Całą procedurę należy przeprowadzić w masce, przy otwartych drzwiach samochodu, a następnie dokładnie go przewietrzyć.
Błędem jest także brak wymiany filtra kabinowego. Jest to kolejny po parowniku element układu klimatyzacji, w którym najszybciej namnażają się grzyby i bakterie. Filtr kabinowy powinien być wymieniany co najmniej 2 razy w roku. Pozostawienie starego po dezynfekcji układu klimatyzacji jest równoznaczne z niewykonaniem usługi.
Dezynfekcja klimatyzacji nie jest trudną procedurą. Jednak aby przyniosła oczekiwany skutek, należy ją wykonać z należytą starannością i przy użyciu odpowiednich środków. Zaniedbania w tym zakresie mogą mieć przykre konsekwencje dla zdrowia, a nawet życia.

Krzysztof Wyszyński
product manager Würth Polska

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony