Warto wiedzieć

ponad rok temu  13.02.2017, ~ Administrator - ,   Czas czytania 2 minuty

Flotimo wypełniło niszę

Rośnie popularność Flotimo – innowacyjnej platformy pozwalającej na racjonalne zarządzanie firmową flotą samochodową. Przedsiębiorstw zainteresowanych tym modelem współpracy przybywa z dnia na dzień. Do pomysłodawców przedsięwzięcia stale zgłaszają się też kolejne serwisy, pragnące dołączyć do grona punktów partnerskich programu.

Jak wynika z najnowszego raportu Głównego Urzędu Statystycznego, podmioty z sektora MŚP stanowią ponad 99% wszystkich firm w Polsce. Większość z nich w swojej codziennej działalności korzysta z samochodów.
– Dostępne dotychczas rozwiązania zarządzania firmową flotą przeznaczone były przede wszystkim dla dużych, posiadających nawet kilkaset samochodów przedsiębiorstw. Rzecz w tym, że pod względem ilościowym stanowią one niewielki ułamek całego rynku – zwraca uwagę Łukasz Bazarewicz, prezes Grupy Martom i twórca Flotimo.
Według badań co druga firma w Polsce ma do swojej dyspozycji od 1 do 5 pojazdów, a łącznie ponad 40% z nich dysponuje flotą, w skład której wchodzi 6 i więcej aut. Flotimo, umożliwiające zarządzanie każdą, nawet najmniejszą grupą pojazdów służbowych, wpisało się zatem w niszę, której nikt do tej pory nie próbował zapełnić. Zgodnie z przewidywaniami twórców przedsięwzięcia zapotrzebowanie na tego typu usługi wśród małych i średnich firm jest ogromne. Kluczem do sukcesu było przedstawienie im korzystnej oferty.
Jednak przedsiębiorstwa to nie wszystko. Platforma cieszy się coraz większym zainteresowaniem serwisów samochodowych, chcących nawiązać współpracę. Co o tym decyduje?
– Przede wszystkim ułatwiamy utrzymywanie raz pozyskanych klientów – zdradza Łukasz Bazarewicz i dodaje: – Użytkownicy Flotimo mają możliwość korzystania z usług wybranego punktu partnerskiego. W mniejszych miejscowościach na ogół jest to jedna placówka danego typu (np. serwis oponiarski, myjnia czy stacja kontroli pojazdów), w praktyce więc współpracujący z nami podmiot może być niemal pewny, że klient wróci właśnie do niego.
Do tego dochodzi także istotne podniesienie atrakcyjności oferty – dzięki wykorzystaniu funkcjonalności platformy serwis może się wyróżnić na tle konkurencji. Co więcej, promocja Flotimo stanowi też de facto promocję poszczególnych punktów.
– W naszym przekonaniu ogromną rolę odgrywają także klarowne warunki współpracy i usprawnienia całego procesu – wyjaśnia pomysłodawca Flotimo. – Przykładowo, ceny usług i roboczogodzin wgrywamy od razu do systemu, co skraca czas potrzebny np. na wykonanie kosztorysu. Oprócz tego, dzięki aplikacji mobilnej autoryzacja naprawy trwa tylko chwilę, minimalizując niepotrzebne przestoje na stanowisku roboczym.
Twórcy platformy nie ingerują w dotychczasowy łańcuch dostaw w punkcie partnerskim ani nie narzucają określonej marki produktów. Przynależność do Flotimo nie wiąże się także z żadnymi dodatkowymi kosztami czy koniecznością ponoszenia ryzyka.
– Jedyne, czego wymagamy, to wzajemna otwartość oraz przestrzeganie najwyższych standardów profesjonalnej obsługi. Wszystko to sprawia, że serwisów pragnących nawiązać z nami współpracę jest coraz więcej – dodaje prezes Grupy Martom.

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony