Części i regeneracja

ponad rok temu  16.05.2018, ~ Administrator - ,   Czas czytania 2 minuty

Dwa identyczne amortyzatory, dwie różne charakterystyki

Alternatywą dla amortyzatorów Replacement jest linia Performance, za pomocą której można zmodyfikować parametry oryginalnego zawieszenia

W miejsce oryginalnych amortyzatorów Bilstein proponuje rozwiązania poprawiające dotychczasową charakterystykę zawieszenia. Jednak przed ich montażem mechanik musi poinformować kierowcę, jak ten w praktyce odczuje te zmiany.

Właściciel niemal każdego samochodu osobowego użytkowanego w Polsce znajdzie w ofercie Bilstein odpowiedni amortyzator. Referencje te, z rodziny Replacement, są w stu procentach zgodne technicznie z elementami stosowanymi na pierwszy montaż. Alternatywą dla nich są amortyzatory Bilstein Performance, za pomocą których można zmodyfikować parametry oryginalnego zawieszenia. Najpopularniejszym przykładem takich zamienników są referencje B6.
– Amortyzatory Bilstein B4 to klasyczne konstrukcje, będące odpowiednikiem oryginałów. Z kolei B6, chociaż wyglądają identycznie, należy już zaliczyć do kategorii tuningu – mówi Andrzej Wojciech Buczek, doradca techniczny w firmie IHR Warszawa, przedstawiciela marki Bilstein w Polsce. – Przede wszystkim amortyzatory B6 są twardsze, co znacząco zmienia charakterystykę zawieszenia, a tym samym komfort jazdy. Dlatego decyzja o ich montażu musi być podjęta z pełną świadomością, inaczej właściciel samochodu wróci do warsztatu z nieuzasadnioną, ale jednak reklamacją.
Twardsze zawieszenie samochodu przekłada się przede wszystkim na poprawę właściwości jezdnych. Po ich montażu rosną stabilność i przyczepność do nawierzchni drogi. To rozwiązanie sprawdzi się również w przypadku pojazdów przystosowanych do ciągnięcia przyczepy bądź często wykorzystywanych do przewożenia cięższych ładunków.
– Montaż amortyzatora B6 nie różni się od B4, wykorzystujemy przy tym te same – o ile są sprawne – sprężyny. Jednak w starszych pojazdach, o przebiegu powyżej 80 tys. km, należy wymienić na nowe górne mocowanie. Te stosowane dotychczas może być osłabione i nie wytrzyma obciążeń twardszego amortyzatora, co będzie słusznym pretekstem do reklamacji usługi w warsztacie – dodaje Andrzej Wojciech Buczek. – Oczywiście zmianę tych amortyzatorów powinniśmy wykonać na każdym kole, montaż tylko na jednej osi mija się z celem. Po skończonej usłudze obowiązkowo należy sprawdzić i ustawić geometrię zawieszenia.

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony