Warto wiedzieć

ponad rok temu  13.09.2021, ~ Administrator - ,   Czas czytania 2 minuty

Diody LED w miejscu żarówek sygnalizujących manewry na drodze

Jedną z podstawowych zasad zapewnienia bezpieczeństwa na drodze jest odpowiednie sygnalizowanie przez kierującego podejmowanych manewrów. Stąd tak ważne jest utrzymanie w należytym stanie technicznym oświetlenia pojazdu, w tym kierunkowskazów i świateł stopu. Nie tylko dobrym zwyczajem, ale i obowiązkiem każdego użytkownika jest systematyczna kontrola prawidłowego działania i natychmiastowa wymiana przepalonego elementu.

Pomimo rozwoju różnych technologii wciąż najpopularniejszym źródłem tych świateł są żarówki halogenowe. Ich podstawowe typy to W5W, W21W i P21W. W zależności od koloru klosza kierunkowskazu wybór sprowadza się do barwy białej lub bursztynowej (pomarańczowej). Światła stopu czy tylne światła przeciwmgłowe mogą mieć barwę czerwoną. Szczegółowe informacje na temat zastosowanych żarówek można znaleźć w książce obsługi danego pojazdu.
– Technologia idzie naprzód, obecnie źródłem światła tzw. signalingów stają się ultranowoczesne diody LED. Dotyczy to jednak fabrycznie nowych i często droższych wersji modeli pojazdów mechanicznych – mówi Wioletta Pasionek, marketing manager Central Europe z Lumileds Poland, producenta i dystrybutora oświetlenia samochodowego marki Philips. – W przypadku starszych, z tradycyjnymi żarówkami halogenowymi, istnieje alternatywa w postaci retrofitów LED. Podobnie jak w tych do reflektorów głównych, tak i w pomocniczych żarnik i szklaną bańkę zastąpiono wydajniejszymi diodami. Ich zaletą, ważną przy sygnalizacji manewrów, jest intensywniejsze i dynamiczniejsze światło, co bezapelacyjnie bardziej zwraca uwagę pozostałych uczestników ruchu.
Od kilku lat marka Philips oferuje retrofity LED zarówno do reflektorów głównych, jak i lamp pomocniczych. Stanowią one niemal pełne pokrycie typów źródeł światła stosowanych w pojazdach mechanicznych. W Polsce, podobnie jak w innych krajach UE, nie mają one homologacji na drogi publiczne. Powoli jednak sytuacja się zmienia. Niedawno Niemcy zalegalizowały użycie w wybranych modelach samochodów osobowych i dostawczych retrofitów Philips Ultinon Pro6000 H7 LED, kolejnych działań należy spodziewać się już wkrótce.
Oferowane obecnie przez markę Philips żarówki LED bez przeszkód można montować we wnętrzu pojazdów – do podświetlenia kokpitu, kabiny pasażerskiej czy bagażnika. W ich gamie znajdują się także typ T10 oraz Festoon o różnych długościach obudowy. Ich zalety to znacznie jaśniejsze, zbliżone do dziennego światło przy jednoczesnym zmniejszeniu poboru prądu.

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony