Motocykle

ponad rok temu  10.12.2018, ~ Administrator - ,   Czas czytania 4 minuty

Bosch inwestuje w technologie do jednośladów

Według szacunków badania wypadków przeprowadzonych przez Bosch komunikacja między jednośladami i samochodami mogłaby zapobiec prawie jednej trzeciej wypadków motocyklowych

Dział Two-Wheeler and Powersports firmy Bosch inwestuje w rozwój działalności na globalnym rynku, co zgodnie z przewidywaniami ma wpłynąć na 20-procentowy wzrost sprzedaży w 2018 roku w porównaniu z rokiem ubiegłym. Według szacunków firmy obrót handlowy obejmujący systemy wspomagania, układy napędowe, rozwiązania w obszarze elektromobilności i sieciowe będzie na poziomie miliarda euro w 2020 r. – Bosch konsekwentnie inwestuje w technologie do jednośladów, dążąc do zdobycia pozycji lidera na rynku – mówi dr Dirk Hoheisel, członek zarządu Robert Bosch GmbH.

Najważniejszym rynkiem sprzedaży dla Boscha są Indie, gdzie firma dostarcza rozwiązania w zakresie napędów i bezpieczeństwa jednośladów. Inwestuje w stale rosnący rynek, ponieważ rośnie zapotrzebowanie na zmotoryzowane pojazdy dwukołowe. Przewiduje się, że do roku 2022 globalny popyt na jednoślady wzrośnie o ponad 4%, osiągając wówczas liczbę 122 milionów pojazdów (źródło: Freedonia). Oprócz Indii i Chin, jednym z najważniejszych rynków jest Azja Południowo-Wschodnia. Dlatego Bosch stworzył tam specjalny zespół w celu lepszej obsługi lokalnych wymagań rynku.
Firma chce sprawić, by mobilność przyszłości była bezpieczna, bezstresowa i wolna od emisji – dotyczy to również jednośladów. Bezpieczeństwo to jedno z najpilniejszych wyzwań na rynku motocykli. Faktem jest, że motocykliści nadal są najbardziej narażonymi użytkownikami dróg. Ryzyko poniesienia śmierci w wypadku drogowym jest wśród nich do 20 razy wyższe niż w przypadku kierowców samochodów. Bosch stara się temu zaradzić, proponując 3-etapową koncepcję bezpieczeństwa:
- etap 1: motocykl jest stabilizowany w sytuacjach hamowania i przyspieszania,
- etap 2: innowacyjne czujniki umożliwiają monitorowanie otoczenia pojazdu i w ten sposób realizowanie funkcji wspomagania i zabezpieczania,
- etap 3: motocykl jest połączony siecią z otoczeniem.

Kompleksowa koncepcja bezpieczeństwa
Bosch sprawił, że jazda motocyklem jest bezpieczniejsza dzięki systemom wspomagania, takim jak ABS i MSC. Według badań wypadków przeprowadzonych przez firmę tylko system MSC pozwala uniknąć około jednej trzeciej wypadków z udziałem jednośladów. Teraz Bosch idzie o krok dalej, tworząc nowy pakiet bezpieczeństwa dla motocykli, obejmujący adaptacyjny tempomat, ostrzeganie przed kolizją i wykrywanie martwego pola. Według szacunków badań wypadków te systemy wspomagania oparte na radarach mogłyby zapobiec co siódmemu wypadkowi motocyklowemu. Elektroniczni asystenci są zawsze czujni, w nagłych przypadkach reagują szybciej niż ludzie. Technika tworząca podstawę tych systemów to połączenie czujników radarowych, układu hamulcowego, sterowania silnikiem i interfejsu HMI (ang. Human Machine Interface). Wprowadzenie radaru jako „narządu zmysłów” motocykla umożliwia realizację nowych funkcji wspomagania i zabezpieczenia motocykla, jednocześnie zapewniając dokładny obraz otoczenia. W rezultacie funkcje te nie tylko podnoszą bezpieczeństwo, ale także zwiększają przyjemność z jazdy i wygodę, ułatwiając życie motocyklistom.
– Motocykl przyszłości musi być w stanie widzieć i czuć – mówi Geoff Liersch, szef działu Two-Wheeler and Powersports w firmie Bosch.

Więcej bezpieczeństwa, więcej przyjemności z jazdy
Same systemy wspomagania nie wystarczą, aby uczynić jazdę motocyklem bezpieczniejszą. Bosch chce zapobiegać wypadkom. Według szacunków badań wypadków przeprowadzonych przez Bosch komunikacja między jednośladami i samochodami mogłaby zapobiec prawie jednej trzeciej wypadków motocyklowych. Pojazdy wymieniają informacje na temat typów aut, prędkości, pozycji i kierunku jazdy nawet dziesięć razy na sekundę. Oznacza to, że na długo przed pojawieniem się motocykla w polu widzenia kierowców i czujników w samochodzie, kierowcy dzięki technologii dowiadują się, że zbliża się motocykl.
– Chcemy nadal rozwijać nowe technologie, aby jazda motocyklem była bezpieczniejsza, bez ograniczania przyjemności – dodaje Geoff Liersch.

Ewolucja elektromobilności w mieście
Kolejnym ważnym wyzwaniem dla rynku motocykli jest urbanizacja. Obecnie już 55% światowej populacji żyje na obszarach miejskich, a odsetek ten wzrośnie do 70% w roku 2050 (źródło: ONZ). Jednak wraz ze wzrostem populacji zagęści się ruch miejski i zwiększą się problemy związane z zatłoczonymi ulicami, wyższym poziomem hałasu i gorszą jakością powietrza. Aby sprostać tym wyzwaniom, Bosch oferuje rozwiązania dla elektromobilności miejskiej, obejmujące instalację 48-woltową z silnikiem, sterownikiem, akumulatorem, ładowarką i wyświetlaczem. Można ją montować w lekkich pojazdach dwu-, trzy- i czterokołowych, we wszystkich klasach mocy: od 0,25 do 20 kW. Odpowiednia aplikacja pokazuje dane pojazdu, na przykład poziom naładowania, umożliwia komunikację między pojazdem a kierowcą, a także dostęp do sieci społecznościowych.
Elektromobilność odgrywa coraz ważniejszą rolę w szybkiej i elastycznej dostawie towarów w miastach. Układ 48 V firmy Bosch napędza również trójkołowiec Ligiera, wykorzystywany przez kurierów do przewożenia listów i paczek na ostatnim etapie dostawy do odbiorcy (ang. „last mile delivery”).

B1 - prenumerata NW podstrony

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony