Wydarzenia

ponad rok temu  14.07.2016, ~ Administrator - ,   Czas czytania 2 minuty

Będzie rewolucja na rynku oświetlenia samochodowego?

– Opracowanie rozwiązania, które będzie w stanie przewidzieć kłopoty z oświetleniem samochodowym, powiadomi o nich kierowcę i zaproponuje odpowiednią usługę – to zadanie postawili przed sobą uczestnicy projektu, jaki z inicjatywy ProfiAuto i Philips odbył się w Krakowie.

Prototyp innowacyjnego produktu, który w efekcie powstał, wykorzystuje chmurę obliczeniową oraz technologię IoT (ang. Internet of Things – Internet Rzeczy), a po dopracowaniu może zrewolucjonizować rynek oświetlenia samochodowego.

Maraton tworzenia innowacyjnego produktu, pod nazwą Light Side, odbył się 11 lipca w Krakowskim Parku Technologicznym. Problemem, jaki postawiono przed jego uczestnikami była – pojawiająca się
w przypadku większości modeli samochodów – niemożność automatycznej weryfikacji stanu żarówek, utrudniająca reakcję w czasie rzeczywistym.

– Współczesne samochody wyposażone są w coraz większą liczbę udogodnień dla kierowców. Użytkownicy coraz bardziej świadomie z nich korzystają. Tymczasem wymianą żarówek najczęściej wciąż rządzi przypadek. Wyruszamy w dłuższą trasę i dopiero podczas postoju orientujemy się, że doszło do przepalenia żarówki. Jeśli nie byliśmy wystarczająco zapobiegliwi, kupujemy na stacji przypadkowy produkt, nie mając wiedzy o jego żywotności. W dobie connected cars postanowiliśmy poszukać nowoczesnego rozwiązania tego problemu – mówi Ilirjan Osmanaj z ProfiAuto.

Prototyp urządzenia i związanej z nim aplikacji, powstały w wyniku akcji Light Side, jest więc w stanie monitorować stan oświetlenia i wysyłać związane z nim dane do serwera w chmurze. Pozwala to na analizę danych z urządzenia, a w razie pojawienia się problemu – powiadomienie kierowcy. Kolejny krok to dostarczenie kompletu żarówek, dopasowanego do potrzeb i oczekiwań kierowcy bądź wskazanie miejsca, w którym można taki komplet odebrać.

Na „jasną stronę mocy” w ramach projektu Light Side przeszli młodzi naukowcy i pasjonaci technologii, którzy zdecydowali się na pracę w popularnej formule hackathonu. To intensywne, trwające kilkadziesiąt godzin spotkanie projektowe, w ramach którego powstaje prototyp projektu. Rozwiązanie jest następnie skrupulatnie dopracowywane i po przejściu szeregu testów – ma szanse wejść do produkcji. Jak podkreślają uczestnicy projektu „Light side” – prototyp jaki powstał w Krakowie, będzie rozwijany pod okiem specjalistów ProfiAuto i Philips.

– Projekt Light Side, powstały z inicjatywy ProfiAuto, od początku wydał nam się interesujący. Wspieramy jego założenia, a pierwsze efekty bardzo nam się podobają. Wciąż szukamy nowych rozwiązań, poprawiających jakość korzystania z naszych produktów, a ta idea jest doskonałym tego przykładem – podsumowuje Piotr Wajszczyk, Market Manager CE z Philips. 

Komentarze (0)

dodaj komentarz
    Nie ma jeszcze komentarzy...
do góry strony